niedziela, 15 marca 2015

Wiosennie...

Czyli nic mi się nie chce...
Robię wszystko żeby się nie uczyć, choć od dobrej godziny siedzę przed komputerem najpierw postanowiłam być Waszym gościem:)


niedziela, 8 marca 2015

Tulipany i "wyjątkowa" wizyta w galerii handlowej:)

Moje ukochane:)
Najbardziej lubię pełne lub papuzie...
Ale i w ubiegłym tygodniu na dwunastą rocznicę  ślubu i dzisiaj z okazji naszego święta Kochane Kobiety dostałam piękne, żółte tulipany:)

I tym sposobem mam w domku dwa przepiękne bukiety:)


niedziela, 1 marca 2015

Obiad po dwunastu latach...

W nawiązaniu do posta z "samego rana", prezentuję nasz "jubileuszowy" obiad.

Dzień dobry:)

Mimo, że choroba jeszcze całkiem nie odpuściła, trzeba zakasać rękawy i nastawiać się (mocniej niż do tej pory), że jutro rano będzie trzeba wstać i pomaszerować do pracy...

Ale dziś jeszcze niedziela i to piękna, słoneczna... trzeba się nacieszyć:)
Dzień ten dla nas jest szczególnie wyjątkowy, gdyż właśnie dziś mija 12 rocznica naszego ślubu:)

Witam Was zatem kawą, którą z olbrzymią przyjemnością sączę z wiosennej filiżanki.