niedziela, 3 grudnia 2017

Zima w różach:-)

Wrocilam do drutów, ale to juz wiecie, bo były rękawiczki i mitenki...

Wiem, ze u niektórych z Was napadał już śnieg, ale u nas dopiero zaczyna chłodzić, ale tak porządnie;-)
Niestety po białym puchu ani śladu:-(

Oby chociaż święta były białe...

Nowe akcesoria są jak zawsze na miejscu:-)
Czapa wyjątkowo milutka i mega ciepła. Biorę się za komino-szal.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz