Ale podzielę się z Wami ostatnimi poczynaniami kulinarnymi, czyli tym, co jem;)
Oczywiście jest to niewielka ilość, to, co wylądowało na moim talerzu ostatnimi czasy.
Diety nie zmieniłam, ale staram się uważać na to, co jem....
Rano owsianka z bakaliami, siemieniem lnianym i nasionami chia:)
Gdy idę na 14, to bawię się trochę bardziej;)
Poniżej:
- ciemne pieczywo z hummusem z dodatkiem suszonych pomidorów, pomidorami, całość doprawiona przyprawą eko: bazylia, suszone pomidory i czosnek niedźwiedzi + gruszka.
- ciemne pieczywo, żółty ser, ogórek zielony, pomidor , papryka czerwona + jajecznica
- ciemne pieczywo z jajkiem na twardo i rukolą
- grzanki (będą ) z papryką chilli i pomidorkami daktylowymi
- grzanka z jajkiem sadzonym i rukolą
- ciemne pieczywo z białym serem i koperkiem + pomidorki daktylowe, czerwona papryka i suszona wędlina
Nie chcąc jeść po nockach, przygotowałam sobie koktajl z jabłka, połowy banana z dodatkiem jarmużu i siemienia lnianego:)
A obiady?
Mhhhh:)
- makaron a la carbonara
- pieczone warzywa: marchewka,czerwona cebula,pietruszka , bataty i czosnek - skropione oliwą i posypane rozmarynem
Z części powstała pasta do pieczywa:)
- Kacperek doczekał się "Lata na talerzu" czyli pierogów z jagodami:)
No i pora kolacji, u nas króluje sałatka grecka:)
A ponad wszystko chwile pomiędzy posiłkami wypełnia mi kawa z ekspresu ciśnieniowego...
Specjalnie kupiłam sobie zielonego Jakobsa, aromat nie ma sobie równych:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz