niedziela, 12 lutego 2017

Gastronomicznie

Ostatnio wolny czas poświęcam na książki lub nordic - walking, stąd posucha w "tworzeniu":(

Ale podzielę się z Wami ostatnimi poczynaniami kulinarnymi, czyli tym, co jem;)




Oczywiście jest to niewielka ilość, to, co wylądowało na moim talerzu ostatnimi czasy.

Diety nie zmieniłam, ale staram się uważać na to, co jem....

Rano owsianka z bakaliami, siemieniem lnianym i nasionami chia:)


Gdy idę na 14, to bawię się trochę bardziej;)

Poniżej:

- ciemne pieczywo z hummusem z dodatkiem suszonych pomidorów, pomidorami, całość doprawiona przyprawą eko: bazylia, suszone pomidory i czosnek niedźwiedzi + gruszka.


- ciemne pieczywo, żółty ser, ogórek zielony, pomidor , papryka czerwona + jajecznica



- ciemne pieczywo z jajkiem na twardo i rukolą



- grzanki (będą ) z papryką chilli i pomidorkami daktylowymi


- grzanka z jajkiem sadzonym i rukolą


- ciemne pieczywo z białym serem i koperkiem + pomidorki daktylowe, czerwona papryka i suszona wędlina


Nie chcąc jeść po nockach, przygotowałam sobie koktajl z jabłka, połowy banana z dodatkiem jarmużu i siemienia lnianego:)


A obiady?

Mhhhh:)

- makaron a la carbonara


- pieczone warzywa: marchewka,czerwona cebula,pietruszka , bataty i czosnek - skropione oliwą i posypane rozmarynem
Z części powstała pasta do pieczywa:)


- Kacperek doczekał się "Lata na talerzu" czyli pierogów z jagodami:)




No i pora kolacji, u nas króluje sałatka grecka:)



A ponad wszystko chwile pomiędzy posiłkami wypełnia mi kawa z ekspresu ciśnieniowego...
Specjalnie kupiłam sobie zielonego Jakobsa, aromat nie ma sobie równych:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz