... idą pełną parą:)
W tym roku dzieciaki ze scholi jadą do Łeby, z czego moja Zosia jest ogromnie zadowolona, bo morze uwielbia:)
Dziś uszyłyśmy kolejną sukienkę wg znanego Wam już projektu:
niedziela, 29 czerwca 2014
sobota, 28 czerwca 2014
Sukienka soczyście owocowa:)
Dziś nieco zwariowany dzień.
Kacperek miał dziś zaległy Dzień Dziecka z klubu piłkarskiego 'RAP", w którego treningach dzielnie bierze udział, dlatego pobudka była dziś po 7, tzn. ja tak wstałam, młodzi nieco później, by o 9, po śniadaniu być już na orliku:)
Kacperek miał dziś zaległy Dzień Dziecka z klubu piłkarskiego 'RAP", w którego treningach dzielnie bierze udział, dlatego pobudka była dziś po 7, tzn. ja tak wstałam, młodzi nieco później, by o 9, po śniadaniu być już na orliku:)
czwartek, 26 czerwca 2014
Torba z filcu .... dla Dużej:)
Jak wspomniałam wczoraj, udało mi się wykończyć torbę filcową dla Dużej, która już jutro wyrusza w podróż nad polskie morze wraz ze swoją Właścicielką:)
Tak było wczoraj:
Tak było wczoraj:
środa, 25 czerwca 2014
Torebka z filcu dla Małej;)
Jakoś tak wyszło, że będzie seria jak z sukienkami miętowymi:)
Dziś prezentuję torebkę dla Małej, bo jest skończona, dla Dużej wymaga jeszcze kosmetyki, ale myślę, że jutro uda się wrzucić fotki:)
Dziś prezentuję torebkę dla Małej, bo jest skończona, dla Dużej wymaga jeszcze kosmetyki, ale myślę, że jutro uda się wrzucić fotki:)
sobota, 21 czerwca 2014
Zwierzyniec
Pobudka - 6.30
Poszłam po bułki, zrobiłam kawę i zabrałam się do pracy:)
Piękny dzień:)
Skończyłam... przed chwilą...
Misiaki i króliki, nieco inne niż zwykle;)
Poszłam po bułki, zrobiłam kawę i zabrałam się do pracy:)
Piękny dzień:)
Skończyłam... przed chwilą...
Misiaki i króliki, nieco inne niż zwykle;)
czwartek, 19 czerwca 2014
Poduszka - chmurka i małe misie
Przygotowania do kiermaszu idą pełną parą:)
Dziś uszyłam pierwszą poduszkę - chmurkę, którą ja jestem zachwycona, podobnie jak dzieciaki;)
Mięciusia, aż chce się przytulić...
Jutro uszyją się kolejne.
Dziś uszyłam pierwszą poduszkę - chmurkę, którą ja jestem zachwycona, podobnie jak dzieciaki;)
Mięciusia, aż chce się przytulić...
Jutro uszyją się kolejne.
niedziela, 15 czerwca 2014
Miętowa dla Dużej i tiulowe pomponiki (?)
Miętowa dla dużej także gotowa, jak pisałam wczoraj wymagała jedynie wykończenia.
Gosia, jutro leci do Ciebie, mam nadzieję, że będzie pasować i dobrze nosić;)
Gosia, jutro leci do Ciebie, mam nadzieję, że będzie pasować i dobrze nosić;)
sobota, 14 czerwca 2014
Miętowa w groszki dla Małej...
Dziś skupiłam się na dwóch sukienkach, obie z miętowej bawełny w białe groszki:)
Skończyłam tę dla Małej, jutro wykończę dla Dużej, by w poniedziałek czym prędzej popędzić na pocztę i wysłać właścicielce:)
Został mi do podwinięcia dół i przeszycie pod szyją.
Obie wg znanego Wam już wzoru.
Lewa strona:
Skończyłam tę dla Małej, jutro wykończę dla Dużej, by w poniedziałek czym prędzej popędzić na pocztę i wysłać właścicielce:)
Został mi do podwinięcia dół i przeszycie pod szyją.
Obie wg znanego Wam już wzoru.
Lewa strona:
piątek, 13 czerwca 2014
Wieczorową porą...
Dziś wieczór spędziłam z moją jedyną i kochaną siostrą...
Obie mamy to szczęście, że niezależnie od sytuacji, niezależnie od pory możemy na sobie polegać, dzwonimy codziennie pytając "co słychać"?
Zdjęcia zrobione w drodze - ja kierowałam i robiłam - wiem, wiem, proszę nie krytykować...;)
Byłyśmy na Jej, a w zasadzie Ich wsi , gdzie kupili dom i planują swoją przyszłość...
Gdzie jest cicho, spokojnie i swojsko...
I taki był ten wieczór: spokojny, rodzinny i swojski:)
A Was pozostawiam z jego migawkami, które udało mi się zatrzymać w kadrze telefonu...
Obie mamy to szczęście, że niezależnie od sytuacji, niezależnie od pory możemy na sobie polegać, dzwonimy codziennie pytając "co słychać"?
Zdjęcia zrobione w drodze - ja kierowałam i robiłam - wiem, wiem, proszę nie krytykować...;)
Byłyśmy na Jej, a w zasadzie Ich wsi , gdzie kupili dom i planują swoją przyszłość...
Gdzie jest cicho, spokojnie i swojsko...
I taki był ten wieczór: spokojny, rodzinny i swojski:)
A Was pozostawiam z jego migawkami, które udało mi się zatrzymać w kadrze telefonu...
Bose stopy, F16 i przegrana Hiszpanii...
Wczoraj rozpoczął się mundial...
Przy łóżku Kacperka wiszą dwa terminarze rozgrywek - kto z kim i dlaczego...
Wczoraj kibicował Brazylii w taki sposób:
Dziś padł po przegranej Hiszpanii...
Ciekawe kto Go przeniesie...
Przy łóżku Kacperka wiszą dwa terminarze rozgrywek - kto z kim i dlaczego...
Wczoraj kibicował Brazylii w taki sposób:
Klęcząc na krześle... a bose stopy do góry.
Co prawda padł tak mniej więcej w połowie drugiej połowy;), dzisiaj trzy razy rano upewniał się jaki był wynik, ale jednocześnie stwierdził, że przecież oglądał do końca...
A poniżej Jego F16, który świetnie lata;)
Zadbał nawet o załogę...;)
Ciekawe kto Go przeniesie...
3 x marynarskie
Na specjalne zamówienie mojej Klientki powstały wczoraj trzy marynistyczno - wakacyjne bransoletki:)
Wiem, że dwie z nich trafią do dwóch wspaniałych Kobiet, jedna sprezentowna przeze mnie zostanie u Eli.
Dwie w kolorze starego złota i trzecia z dodatkami srebra.
I jedne i drugie dodatki mi się podobają.
Mam nadzieję, że Dziewczyny będą zadowolone i w okresie wakacyjnym często będą stanowiły dodatek do ciekawych kreacji, niekoniecznie marynarskich;)
Wiem, że dwie z nich trafią do dwóch wspaniałych Kobiet, jedna sprezentowna przeze mnie zostanie u Eli.
Dwie w kolorze starego złota i trzecia z dodatkami srebra.
I jedne i drugie dodatki mi się podobają.
Mam nadzieję, że Dziewczyny będą zadowolone i w okresie wakacyjnym często będą stanowiły dodatek do ciekawych kreacji, niekoniecznie marynarskich;)
czwartek, 12 czerwca 2014
Minimalistyczna
Taki minimalizm mi się dzisiaj zrodził:)
Bardzo mi się podoba...
Powstały też dzisiaj trzy inne na zamówienie, ale o tym jutro, jak dotrą do właścicielek;)
Bardzo mi się podoba...
Powstały też dzisiaj trzy inne na zamówienie, ale o tym jutro, jak dotrą do właścicielek;)
wtorek, 10 czerwca 2014
środa, 4 czerwca 2014
Przedsmak lata
Kolejny wkład do koszyka rowerowego.
100% bawełna w kolorze subtelnego różu w groszki + czekoladowe wstążki.
Już trafił do właścicielki:)
100% bawełna w kolorze subtelnego różu w groszki + czekoladowe wstążki.
Już trafił do właścicielki:)
Prototypy;)
Dziś się nieco pobawiłam i uszyłam prototypy nowych przytulanek:)
Przedstawiam Wam Fruzię:
I Dinusia
Fruzia uszyta z szarej bawełny w białe groszki, wypełniona włókniną, której dzisiaj wieeeelką paczkę przyniósł listonosz:)
Wys. ok. 26 cm.
Dinuś, uszyty z bawełny w kratkę, wypełniony włókniną, dł. od pyszczaka do ogona ok. 33 cm.
Jeśli ktoś chciałby nabyć dla siebie do przytulania i kochania - zapraszam do kontaktu:)
Przedstawiam Wam Fruzię:
I Dinusia
Fruzia uszyta z szarej bawełny w białe groszki, wypełniona włókniną, której dzisiaj wieeeelką paczkę przyniósł listonosz:)
Wys. ok. 26 cm.
Dinuś, uszyty z bawełny w kratkę, wypełniony włókniną, dł. od pyszczaka do ogona ok. 33 cm.
Jeśli ktoś chciałby nabyć dla siebie do przytulania i kochania - zapraszam do kontaktu:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)