sobota, 14 czerwca 2014

Miętowa w groszki dla Małej...

Dziś skupiłam się na dwóch sukienkach, obie z miętowej bawełny w białe groszki:)

Skończyłam tę dla Małej, jutro wykończę dla Dużej, by w poniedziałek czym prędzej popędzić na pocztę i wysłać właścicielce:)
Został mi do podwinięcia dół i przeszycie pod szyją.

Obie wg znanego Wam już wzoru.

Lewa strona:








Zosia ma identyczną ... i od niej zaczęły się zamówienia:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz