niedziela, 29 października 2017

Pudrove glove...rękawiczki ...

znaczy się...
Zimno ponoć idzie, jak nie Ksawery, to Grzechu nadciąga, strach się bać normalnie...



A jak to w życiu bywa, nowy sezon>>> nowe rękawiczki być muszą;-)

Włóczka z rodzaju bawełnianych witec pewnie w wielkie mrozy się nie sprawdzą, ale na tę porę jak znalazł:-)

No i ten róż pudrowy😍














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz