Zakochałam się w wiskozie... Tak, tak, dopiero w tym roku...
Cudowna, delikatna i przewiewny tkanina:)
Dziś pomiędzy wydawaniem śniadania i obiadu, usiadłam do maszyny i powstała Bluzeczka na naramkach:)
Sesja uwiecznione przez syna... w kukurydzy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz