Po limonkowej sukience uszytej na dwudziestolecie matury:
Powstała ta malinowa:)
Ozdobny łańcuszek z oczkami i zawieszką w postaci perełki zamkniętej w złotej kuleczce zgapiłam... u dziewczyny idącej ulicą...
No cóż, jak widać inspiracje można czerpać zewsząd;)
Sukienka uszyta z dzianiny, którą przetestowałam w ubiegłym roku na sukience weselnej;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz