sobota, 5 marca 2016

Dzień Pieroga:)


Jak Wam mija weekend?
Ja generalnie łażę dziś z kąta w kąt i jakoś bez sensu się snuję....:(
Pogoda niby dopisała, choć wiatr hula i nie mogę się zebrać, żeby nos wystawić z domu.


Ale za to wyżyłam się kulinarnie:)
W wolne weekendy staram się przygotować obiad, na który w tygodniu zwyczajnie nie ma czasu, bo jedlibyśmy go w porze kolacji.

Dziś postawiliśmy na pierogi:)

Jak u Was bywa z nadzieniem?
Dzieciaki jedzą te same, co Wy?

Kacperek niezmiennie wybiera pierogi na słodko z serem lub jagodami (jeśli jest odpowiednia pora roku;). Coraz częściej jednak zastanawiam się nad kupnem jagód mrożonych i przygotowanie mu właśnie tej wersji, bo już któryś raz o nie prosił.

Zosia bardzo fajnie i chętnie otworzyła się na nowe smaki i z ciekawością próbuje nowych rzeczy:)

My postawiliśmy dziś na pierogi ze szpinakiem i serem feta.
Pyszności:)

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz