Jak co roku o tej porze... za oknem cudownie kwitną nam bratki:)
Mimo, że mieszkamy w kamienicy, za oknami brak betonu i trzepaka - mamy dużo zieleni i bardzo nas to cieszy:)
Ukochane pełniki:)
Od kilku lat stawiam na bratki miniaturki:)
Cudownie kwitną, długo i obficie:)
A na koniec przykład niesamowitej woli przetrwania...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz