Dziś prawie same zdjęcia;)
Pięknie kwitnąca jabłoń
Zosia sama, na "krzywej sośnie", będąc w Jej wieku też uwielbiałam się po niej wspinać (to są tereny mojego dzieciństwa... do których mam ogromny sentyment i bardzo lubię tam wracać)
I z tatą w drodze nad "Święte Jeziorko"
Z siostrą :)
Sukienka dzianinowa, uszyta jesienią, uwielbiam ją za kolory, chusta w popielu zrobiona bodajże 2 lata temu:)
I po Świętach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz