Wzór dostałam od znajomej i tak mi się spodobały, że dziergam i dziergam... w nielicznych wolnych chwilach jakie mam...
Mimo niedzieli wstała dziś o 6.30, piję kawkę, a w tle delikatne nuty Etiudy zimowej, która powolutku wprowadza mnie coraz bardziej w ten zbliżający się świąteczny czas...
Białe, beżowe i czarna... wyglądają magicznie...
Spokojnej, rodzinnej i mikołajkowej niedzieli:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz