piątek, 17 czerwca 2016

Limonkowa sukienka

Ta sukienka (jeszcze gorąca, bo rankiem wyszła spod maszyny) powstała na BARDZO wyjątkową okazję:)



To właśnie dziś spotykamy się z całym rocznikiem, który dwadzieścia lat temu podchodził do najważniejszego (jak nam się wówczas wydawało) egzaminu życia...

Ilu z nas zdało już ważniejsze egzaminy życia i "z życia" niż matura...?

Mam nadzieję, że mimo upływu lat będzie to wieczór pełen emocji, wspomnień i dobrej zabawy:)
Jedno jest pewna - dzięki internetowi unikniemy zaskoczenia: hmmm ale ten wyłysiał, a ta przytyła, a ciebie to bym nie poznał(a)...
To by była zabawa;)













Wrzucam po czasie zdjęcie na ludziu, na specjalne życzenie pewnej fantastycznej Ali:)


I zdjęcie z tostera;)
Część klasy IVB z wychowawcą, rocznik 1992 - 1996, II LO "Kopernik" Leszno;)



Kochani, bardzo Wam dziękuję za te spotkanie ... i mam nadzieję, że nie objedziecie mnie za wrzucenie zdjęć do sieci;)


1 komentarz:

  1. ej no, a Ty w sukience ? domagam się zdjęć ;)
    sukieneczka bardzo fajna ... i te paznokcie ... super :)

    OdpowiedzUsuń