Nigdy do tej pory nie byliśmy, bo nie cierpię "spędów"...
Wiecie jakim zainteresowaniem cieszy się to wydarzenie?
W ciągu dwóch dni udział wziłęło ponad 40 500 osób!
Ogromnie żałuję..., że to był mój "pierwszy raz"...
Pokazy nocne, zwłaszcza ostatni, sobotni to niczym podniebny balet w rytm przepięknej muzyki.
Coś FANTASTYCZNEGO:)
Niestety mimo dobrego aparatu, zdjęcia nie oddają atmosfery i wrażeń:)
Pokazy formacji Flying Dragons:)
15 minutowy pokaz F-16
Całe szczęście zaopatrzyłam nas w stopery.
Niewyobrażalny huk, ale i tak nie zobaczyliśmy wszystkich możliwości tego samolotu, na tej wysokości chyba popękałyby nam bębenki w uszach...
I ostatni, nocny pokaz... coś fantastycznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz