Jutro wrzucimy sesję, bo dziś nie starczyło mi czasu... na podwiniecie nogawek;)
No i na sesję oczywiście.
Jednym słowem, na rozpoczęcie roku szykujemy się z przytupem;)
Mam za to zdjęcie kolejnego kompletu jesiennego:)
Różowa dresówka, komplet taki, jak Zosi, różni się jedynie brakiem tkaniny w róże;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz