Królikowa rodzina się powiększa:)
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
niedziela, 30 sierpnia 2015
Sesja ślubna
Wczoraj Gosia z Rafałem, u których tydzień temu bawiliśmy się na weselu poprosili Zosię o sesję ślubną w Kontrabasie:)
Zosia bardzo chętnie podjęła się tego zadania, bo uwielbia stać po TEJ stronie aparatu...
Przykro mi, zdjęć jest dużo, bo nie mogłam się zdecydować...
No to się chwalę talentem i okiem córki - Jej PIERWSZA sesja ślubna:
Zosia bardzo chętnie podjęła się tego zadania, bo uwielbia stać po TEJ stronie aparatu...
Przykro mi, zdjęć jest dużo, bo nie mogłam się zdecydować...
No to się chwalę talentem i okiem córki - Jej PIERWSZA sesja ślubna:
Gosia, Rafał & BIG LOVE:)
Etykiety:
big love,
family day,
Gosia i Rafał,
Gosia&Rafał,
Kontrabas,
lofki,
love,
miłość,
młoda para,
rodzina,
sala weselna,
sesja,
sesja ślubna,
ślub,
wedding,
wesele
sobota, 29 sierpnia 2015
Życiowe wybory
Uczono mnie, że skromność to podstawa, ale dziś nie mam ochoty być skromna.
Przeszło rok temu podjęłam decyzję o kontynuowaniu nauki...
Przeszło rok temu podjęłam decyzję o kontynuowaniu nauki...
niedziela, 23 sierpnia 2015
Przygotowania do ślubu
A jak wyglądały przygotowania, o których wspomniałam w poprzednim poście?
Co robiłam i jak to wyszło?
Co robiłam i jak to wyszło?
sobota, 22 sierpnia 2015
środa, 19 sierpnia 2015
(Nie)Wielka zmiana = new look
Dziś tylko skromne zdjęcia;)
Kawka z Sąsiadką i jak widać doskonałą fryzjerką:)
( a marudziłam...., tak marudziłam, że szok)
Kawka z Sąsiadką i jak widać doskonałą fryzjerką:)
( a marudziłam...., tak marudziłam, że szok)
niedziela, 16 sierpnia 2015
Wieczór panieński:)
Generalnie nie uznaję tego typu imprez, sama takowej nie miałam, a mój mąż nie miał wieczoru kawalerskiego.
sobota, 15 sierpnia 2015
niedziela, 9 sierpnia 2015
Ślubna
Za niecałe dwa tygodnie będziemy mieli zaszczyt być świadkami najważniejszego (jak dotąd, przynajmniej tak mi się wydaje;) wydarzenia w życiu mojej Kuzynki - idziemy na ślub:)!!!
niedziela, 2 sierpnia 2015
Sezon ogórkowy
Jak wspomniałam we wczorajszym poście sezon przetworów u mnie w pełni:)
Od rana buraczki, które muszą swoje odstać w zalewie przed zagotowaniem, później ogórki.
Dziś pozostało mi zagotowanie większości słoików, bo nie dałam rady już wczoraj ze wszystkim...
Od rana buraczki, które muszą swoje odstać w zalewie przed zagotowaniem, później ogórki.
Dziś pozostało mi zagotowanie większości słoików, bo nie dałam rady już wczoraj ze wszystkim...
Etykiety:
nie marnuję,
nie marnuję jedzenia,
ogórki,
ogórki konserwowe,
pikle,
przetwory,
racuchy,
śniadanie,
warzywa,
zaprawy,
zdrowa kuchnia
sobota, 1 sierpnia 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)